Każdy z nas ma marzenia. Wiele z nich zaczęło kiełkować już dawno temu.
W mojej głowie też tliło się takie marzenie - od czasów podstawówki. Gdy dorosłam wiedziałam już, że marzenia się nie spełniają. Marzenia się spełnia! :) I tak też zrobiłam, zaczęłam realizować swoje marzenie. Ten wyjątkowy dzień nastał 19 lutego 2017r, był to dzień kiedy z Wrocławia przywiozłam małą puszystą kulkę - Daszę, moją psią przyjaciółkę. Tego dnia zmieniło się całe moje życie, wywróciło się o 180 stopni, cudownych stopni! :) Monika Rupental |